Translate

sobota, 20 października 2018

Restrooms

Miałam już nie pisać o toaletach ale dziś mi się trafiła chińska ubikacja dla miejscowych (realnie jak to wygląda) tzn, brak drzwi, ściany niskie, syf, brud i malaria
Jak kocham chiny, tak to jest chyba jedyną rzeczą, której tu nie cierpię (poprawia się ale nawet zwykły narciarz to dla mnie ZA dużo i tęsknię za cywilizacją). Witamy w rzeźni. dodam, że toaleta koedukacyjna, wyczyszczona tuż przed moim wejściem (Pani sprzątająca poleciała sprzątnąć jak mnie zobaczyła) Ściana, czego nie widać, sięga mniej więcej do pasa (mniej niż więcej) to białe, niskie to umywalka.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz